
Akt urodzenia praprababki Ludwiki z Pytlewskich Wieczorskiej
Po długich poszukiwaniach, udało mi się w końcu odnaleźć akt urodzenia mojej praprababki Ludwiki z Pytlewskich Wieczorskiej. Z jakichś dziwnych i właściwie niewyjaśnionych powodów byłam przez lata przekonana, że Ludwika urodziła się w Petrykozach. Wystarczyło jednak dokaładnie przestudiować jej akt małżeństwa z Bonawenturą Wieczorskim,…

(…), Dziad ciemny, Chłop, lat 60
Czasem, przeszukując stare dokumenty trafiamy na ciekawe czy też śmieszne, lub zastanawiające zapisy. Ja również natknęłam się na takowy. Podczas przeglądania skanów „Wyciągu Umarłych z Ksiąg Metrycznych Parafii Granneńskiey za Rok 1813”, uwagę moją zwrócił taki oto wpis w księdze…

Jak to jest z moją łaciną?
Za każdym razem kiedy przeglądam 'u Mormonów' interesujące mnie księgi, w pewnym momencie mojej wizyty pojawia się pytanie – czy znam łacinę? Pytanie pojawia się poniekąd dla podtrzymania konwersacji, ale warto się też nad nim zastanowić. Hmmm… czy znam…? –…